Dziś Rzeczpospolita zapytała Konrada Szymańskiego „czy PiS przeprosi gejów za homofobię” jak brytyjscy Torysi. Szamański jak na prawdziwego chrześcijanina przystało „nie przeprosi, bo uważa, że nie ma za co przepraszać” i dodaje, że „PiS stoi na stanowisku, że homoseksualizmu nie należy promować w szkołach”. „Prawo i Sprawiedliwość ma w tej sprawie jasne stanowisko – jesteśmy przeciwko zarówno tzw. małżeństwom homoseksualnym, jak i adopcji dzieci przez gejów i lesbijki. Tak zawsze będą głosować nasi eurodeputowani” – powiedział co wiedział dalej.
No właśnie. Przecież nie ma za co przepraszać. Obrażanie gejów i lesbijek, łamanie ich praw, nawoływanie do nienawiści wobec nich – to takie normalne dla takich ludzi jak Szamański. Ale co tam normalne. Słuszne nawet.
Panie Szamański – pewnie jeszcze dużo wody upłynie w Wiśle, może więcej niż w Tamizie, ale czasem i wy przeprosicie. Jestem pewien. Świat się zmienia. Postępu nie da się zatrzymać, a głupotą daleko PiS nie zajedzie. Jeśli takie partie jak PiS nie będą się reformowały to kiedyś umrą śmiercią naturalną. Nie będzie już komu na nie głosować. I tak jak Torysi dzisiaj muszą się reformować dzisiaj tak i PiS będzie musiał w przyszłości. Taka jest droga postępu.
No właśnie. Przecież nie ma za co przepraszać. Obrażanie gejów i lesbijek, łamanie ich praw, nawoływanie do nienawiści wobec nich – to takie normalne dla takich ludzi jak Szamański. Ale co tam normalne. Słuszne nawet.
Panie Szamański – pewnie jeszcze dużo wody upłynie w Wiśle, może więcej niż w Tamizie, ale czasem i wy przeprosicie. Jestem pewien. Świat się zmienia. Postępu nie da się zatrzymać, a głupotą daleko PiS nie zajedzie. Jeśli takie partie jak PiS nie będą się reformowały to kiedyś umrą śmiercią naturalną. Nie będzie już komu na nie głosować. I tak jak Torysi dzisiaj muszą się reformować dzisiaj tak i PiS będzie musiał w przyszłości. Taka jest droga postępu.
O to chodzi. Pisowcy uwazaja sie za silnych a homo w polsce jest bardzo slabe to slusznie nami pogardzaja!
OdpowiedzUsuńtaka prawda, jestesmy slabi i umacniajmy sie a nie robmy cyrkow.
Najbardziej gardze tymi dzialaczami gejowskimi, ktorzy wspolpracuja z politykami, popieraja ich a potem dostaja kopa w dupe az padaja na ryj od sily kopniaka!
My nie wspolpracujmy zpolitykami ale gardzmy nimi, znacznie lepiej na tym wyjdziemy, bo wiekszosc ludzi wpolsce nimi gardzi, to bedziemy mieli sojusznikow na zasadzie - wspolnego wroga, jak to rozegralo PO w wyborach pieknie-))