poniedziałek, 1 marca 2010

Za

Setki osób protestowało podczas mszy świętej przeciwko dyskryminacji homoseksualistów przez Kościół katolicki. Ponieważ ksiądz nie rozdawał komunii, protestujący wstali i podczas wychodzenia z kościoła śpiewali i krzyczeli - informuje serwis bbc.co.uk. Holendrzy protestowali przeciwko polityce Kościoła katolickiego, który odmawia homoseksualistom prawa do przyjmowania komunii św. Punktem zapalnym tych wydarzeń była sytuacja sprzed kilku tygodni. Inny holenderski ksiądz odmówił udzielenia komunii homoseksualnemu mężczyźnie, który był wybrany na króla karnawału. Spotkało się to z wrogością ze strony lokalnej społeczności i zaktywizowało przeciwników dyskryminacji.
Nie ukrywam, że podobała mi się taka akcja. I nie jest ona skierowana - jak próbują przekonywać chrześcijańscy fundamentaliści - przeciwko religii i chrześcijaństwu, ale jest skierowana przeciwko dyskryminacji jaka ma miejsce w kościele katolickim.





A że może być inaczej i lepiej nie ulega żadnej wątpliwosci. Przykłady innych kościołów i wspólnot religijnych są na to żywym dowodem - w Szwecji, Norwegii, Danii, Islandii, Finlandii, Wlk Brytanii czy samej Holandii, gdzie pary homoseksualne nie są dyskryminowane.








Bardzo ciekawie temat kościoła katolickiego i homoseksulizmu porusza Filozof na Queerowym blogu w tekście Katolicka obłuda. Dlatego pozwolę sobie zaprezentwać go tutaj. Autor bloga pisze:
"Nie lubię betonu i konserw, a katolickie Stowarzyszenie Piotra Skargi to suma obu do kwadratu. W jednym z ostatnich artykułów na stronie internetowej opisuje stanowisko brytyjskich konserwatystów, którzy po przejęciu władzy mają zamiar zalegalizować małżeństwa homoseksualne. Jak przystało na wielce miłujących bliźniego wyznawców Chrystusa, nie używa się tam słowa "gej" lecz "pederasta". Katolicyzm, ideologia nienawiści, posługuje się mechanizmem przemocy dehumanizacji, aby wykluczyć i poniżyć ludzi, którzy nie pasują do jej wizji świata. Na horyzoncie każdego wykluczenia zawsze unosi się dym z kominów Auschwitz. W ten sposób katolicyzm buduje cywilizację nienawiści i przemocy, cywilizację śmierci.
Dehumanizacja, czyli obniżanie wartości innych ludzi, jest typowa dla katolicyzmu, z tego powodu słowo "małżeństwo" - gdy dotyczy osób tej samej płci - zapisywane jest w cudzysłowie. To jest też przykład nerwicy narcystycznej i typowo faszystowskiego hierarchizowania ludzi na lepszych i gorszych. Heteroseksualiści są lepsi, więc mogą tworzyć związki, małżeństwa, a ich miłość jest prawdziwa. Homoseksualiści są gorsi, więc nie mają prawa do zawierania związków małżeńskich, a ich miłość jest fałszywa. Jak powiedział katolik Paweł Wosicki, prezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia: "Mówienie, że homoseksualizm to również miłość, to oszustwo". Środowiska katolickie bezczelnie głoszą obłudne przekonanie, że moja miłość do partnera nie istnieje, jest oszustwem. Oddałbym życie za niego, ale zbrodnicza ideologia nakazuje arbitralnie stwierdzić, że moja miłość jest oszustwem. Kolejny przykład obłudy: artykuł podaje, że dzieci wychowywane przez pary homoseksualne "częściej są zagrożone z powodu możliwości popełnienia samobójstwa i bardziej od pozostałych cierpią z powodu stresu oraz podejmowanych prób samobójczych". Katolik, który pisał ten artykuł, zapomniał jednak dodać, że przyczyną tego stanu jest nienawiść ze stony otoczenia, w tym środowisk katolickich."
Podobnie jak Filozof wierzę, że zmiany - nawet w tak skostniałej i zacofanej instytucji jak kościół katolicki - prędzej czy później nadejdą, bo - jak wskazuje Filozof - "prawda i dobro leżą po naszej stronie".
Poza tym polecam wszystkim Queerowy blog. Warto tam zaglądać. Rzeczywistość komentowana w sposób nad wyraz ciekawy i wyczerpujący.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz