Gardzę ludźmi, którzy z ambony pierdolą głupoty o tym, jakoby homoseksualizm był czymś złym, a jednocześnie jebią się na potęgę w darkroomach i zakrystiach. Nie od dziś wiadomo, że w środowisku kościelnym jest pełno homofobicznych kryptociot. Nie potępiam tego, że księża oddają się cielesnym uciechom, bo uważam, że prowadzenie życia seksualnego jest normalne i potrzebne. Potępiam tych, którzy wpierają ludziom ciemnotę o grzechu, podczas gdy sami własnym życiem udowadniają, że to całe gadanie o grzechu jest wielką bujdą. Gdyby wszyscy księża geje się ujawnili okazałoby się, że byłaby to być może największa gejowska organizacja. Dlatego jestem za outowaniem przypadków księży, którzy sieją propagandę nienawiści wobec osób homoseksualnych, a jednocześnie sami są gejami.
sobota, 24 lipca 2010
Watykańskie gorące noce - wideo
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
drogi autorze- na rewolucję w kk nie ma co liczyć. Upłynie jeszcze wiele wody z Wiśle, nim któryś Papa z Watykanu dokona choc małej rewolucyjki.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam