czwartek, 17 lutego 2011

Piróg dla Polskiego Radia, Radziszewski dla Krakowa

Nie ukrywałem nigdy, a wręcz przeciwnie, że najbardziej ze wszystkich homocelebrytów cenię sobie dwie osoby: Michała Piróga i Karola Radziszewskiego. Cenię ich za pasję, za talent, za bycie sobą i za to, że potrafią mówić poważnie o rzeczach ważnych i za to, że poprzez realizację swoich pasji i tego co robią angażują się w sprawy środowiska gejowskiego, łącząc naturalnie te dwie rzeczy ze sobą. W odróżnieniu od innych znanych osób, jak Raczek czy Poniedziałek, nie kreują się sztucznie na polskich Milków, ale są nimi naprawdę. Więc tym, którzy są z lub spod Krakowa zachęcam do obejrzenia nowej wystawy Radziszewskiego, a wszystkim bez względu na geograficzne położenie polecam posłuchanie wywiadu udzielonego ostatnio przez Piróga Ewelinie Grygiel dla Polskiego Radia.



Co do rzekomych zmian w podejsciu banków do par jednopłciowych przy udzielaniu kredytów to nie jest tak, że nie są już dyskryminowane. Kredyt wspólny dostaną, ale wówczas, gdy obaj partnerzy mają zdolnosć kredytową. Dla każdego z kredytobiorców jest ona ustalana oddzielnie. W ptrzypadku małżeństw jest nieco inaczej - liczy się zdolnosć kredytową dla obu małżonków razem. Jest więc prawie tak samo, ale prawie w tym przypadku jest istotną różnicą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz