czwartek, 18 czerwca 2009

Parada Równości 2009


W tym roku Parada Równosci przeszla ulicami Warszawy 13 czerwca. Rok 2009 to rok szczególny, obfitujący w okrągłe rocznice. Mija właśnie 20 lat od obrad zakończenia obrad Okrągłego Stołu, pierwszych wolnych wyborów, zmiany systemu.

W czerwcu mija też 40 lat od pierwszych publicznych masowych protestów przeciw niegodnemu traktowaniu osób homoseksualnych na Christopher Street w Nowym Jorku.

Stąd decyzja Fundacji Równości, aby tegoroczna parada przeszła pod hasłem: 40 lat równości, 20 lat wolności!

Od 40 lat w cywilizowanym świecie trwa emancypacja osób LGBT. W większości krajów Europy posiadają one równe prawa.

W Polsce, pomimo 20 lat od obalenia poprzedniego systemu, wciąż traktowani jesteśmy jako obywatele drugiej kategorii. Nie mamy możliwości zarejestrowania związku z naszym ukochanym partnerem, panuje powszechne przyzwolenie na mowę nienawiści w stosunku do lesbijek i gejów, brak rzetelnej edukacji w szkołach na temat takich osób. To są nasze postulaty, które będziemy w czasie parady manifestować.

Chcemy powiedzieć, że tak jak wszyscy obywatele mamy prawo godnie żyć w zgodzie z własnymi poglądami i sumieniem, mamy prawo tak samo kochać - mamy po prostu prawo być sobą!

Postulaty:

1. Prawo do zawierania związków

Jesteśmy ludźmi. Reprezentujemy różne systemy wartości, wykonujemy różne zawody, pochodzimy z różnych grup społecznych. Wiele nas różni. Jednak wspólnym dla nas dążeniem jest dążenie do szczęścia. Potrzeba bliskości drugiego człowieka, wspólnota emocjonalna i intelektualna, potrzeba podmiotowości i partnerska opieka, poczucie bezpieczeństwa, jakie daje obecność bliskiej osoby, to potrzeby które odczuwamy na co dzień.

Jesteśmy obywatelami Rzeczpospolitej Polskiej i chociaż każdy z nas należy do jakiejś mniejszości, to jedno nas łączy. Jako obywatele mamy prawo domagać się, żeby wszystkich nas traktowano w jednakowy sposób. Mamy prawo domagać się od państwa równych praw. Kiedy nasz partner/ partnerka jest chora, chcemy móc dowiedzieć się u lekarza o jego/ jej zdrowie. Chcemy móc podjąć decyzję o przeprowadzeniu operacji wtedy, gdy on/ona nie będzie mogła podjąć jej samodzielnie. Chcemy bez zbędnych formalności dziedziczyć po nim/niej. Chcemy mieć prawo do wspólnego mieszkania. Chcemy mieć prawo do wspólnego rozliczania się z podatków. Chcemy uzyskiwać podobną pomoc od państwa w naszym dążeniu do szczęścia i podobną tego szczęścia ochronę.

Państwo działa na rzecz swoich obywateli i w ich imieniu, stanowiąc i egzekwując prawo. Jako obywatele Rzeczpospolitej Polskiej mamy prawo domagać się ustanowienia prawa, które dawałoby nam możliwość godnego życia. Właściwym sposobem zapewnienia równych praw obywatelom Rzeczpospolitej Polskiej o orientacji homoseksualnej jest ustanowienie prawnej podstawy istnienia związków partnerskich, podstawy godnego życia w związku.

Polska Konstytucja określa małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, nie zabrania jednak wprowadzania regulacji prawnych, pozwalających na sformalizowanie związku dwóch kobiet czy dwóch mężczyzn. Nie istnieją żadne racjonalne przesłanki, które uzasadniałyby odmowę przyznania partnerom tej samej płci praw spadkowych, prawa do odwiedzania partnera w szpitalu czy więzieniu, prawa do wspólnoty majątkowej, prawa do wspólnego opodatkowywania się, prawa do podejmowania decyzji o leczeniu partnera, czy wreszcie praw alimentacyjnych.

Lesbijki i geje są obywatelami Rzeczpospolitej Polskiej w tym samym stopniu i zakresie, co osoby heteroseksualne. W takim samym stopniu przysługuje im również prawo do szczęścia, również szczęścia w życiu osobistym. Zadaniem państwa jest stworzenie obywatelom jak najlepszych warunków do osiągnięcia szczęścia, bez względu na ich orientacje seksualną.

Dlatego domagamy się uchwalenia ustawy o zarejestrowanych związkach partnerskich!

2. Prawo do rzetelnej edukacji

Jesteśmy częścią polskiego społeczeństwa. Żyjemy w polskim społeczeństwie, na co dzień zmagamy się ze wszystkimi problemami, dotyczącymi tego społeczeństwa. Każdy i każda z nas jest jednocześnie indywidualnością - jednostką, która oddziałuje na społeczeństwo i na którą społeczeństwo nieustannie oddziałuje. Jesteśmy w tym społeczeństwie mniejszością, narażoną na liczne przejawy nietolerancji, braku akceptacji, na agresję i przemoc. Przyczyna społecznej agresji wobec osób homoseksualnych leży naszym zdaniem w braku edukacji.

Społeczeństwo i jednostki je tworzące żyją stereotypami i uprzedzeniami. Z przykrością stwierdzamy, że polski system edukacji publiczne środki masowego przekazu nie tylko nie podejmują działań, które miałyby zmienić nastawienie społeczne, a wręcz przeciwnie - ugruntowują stereotypy i uprzedzenia wobec osób homoseksualnych. Nie ma programów edukacyjnych, które w rzetelny sposób informowałyby o specyfice różnych orientacji seksualnych, które pokazywałyby osoby o różnych orientacjach seksualnych jako równoprawnych członków społeczeństwa. Polki i Polacy nie mają skąd dowiedzieć się o tym, że od przeciętnych heteroseksualistów różnimy się jedynie tym, kogo kochamy, a nie tym, jacy jesteśmy. Strach przed odmiennością, innością buduje postawy nietolerancyjne i agresywne. Strach i niewiedza prowadzą do odrzucenia społecznego osób homoseksualnych.

Domagamy się ochrony prawdy i zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwych informacji na temat orientacji homoseksualnej w placówkach nauczania publicznego, mediach i ze strony osób publicznych. Domagamy się prezentacji rzetelnych i prawdziwych badań naukowych na temat orientacji seksualnej.

Tylko obiektywne nauczanie specjalistów na poziomach uniwersyteckich i szkolenie kadr pedagogicznych zajmujących się edukacją i wsparciem psychologicznym daje szansę na “odczarowanie” tematyki orientacji homoseksualnej i nadanie ludzkiego, indywidualnego wymiaru trudnościom adaptacyjnym przeżywanym przez osoby o orientacji homoseksualnej.

Dlatego domagamy się realizacji społecznego prawa do edukacji!

3. Ochrona przed mową nienawiści

Jesteśmy obywatelami Rzeczypospolitej Polskiej. Jak wszyscy obywatele uczymy się, pracujemy, płacimy podatki, bierzemy udział w wyborach. Jednak polskie prawo nie chroni nas w równym stopniu co innych obywateli przed dyskryminacją. Rząd, który powinien reprezentować całe społeczeństwo, nie protestuje przeciw nawoływaniu do dyskryminacji osób homoseksualnych.

Każdy obywatel Rzeczypospolitej ma prawo do ochrony swojej godności i poszanowania życia prywatnego. Godność osób homoseksualnych jest w Polsce ustawicznie naruszana. Skrajnie homofobiczne niedawne wypowiedzi niektórych czołowych polityków i osób publicznych znajdują nie tylko przyzwolenie, ale wręcz aprobatę. Słowa określające nas jako osoby “chore”, “zboczone” nie mogą być środkami w debacie publicznej. Wypowiedzi tego rodzaju stają się usprawiedliwieniem dla osób dokonujących aktów agresji wobec gejów i lesbijek, więcej - podżegają do nienawiści wobec osób homoseksualnych.

Dlatego domagamy się wprowadzenia w Polsce ustawodawstwa antydyskryminacyjnego oraz uznanie przez polskie prawo karne homofobicznych wypowiedzi za mowę nienawiści, a przestępstw popełnianych na tle homofobii za zbrodnie nienawiści!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz