Dziś ciekawostka z Sochaczewa. Ostatnio w podsochaczewskim Niepokalanowie (a właściwie w Paprotni bo miejscowości o nazwie Niepokalanów nie ma a nazwa ta odnosi się do klasztoru) odbył się zjazd egzorcystów! Dziś w lokalnych mediach przeczytałem relacje z tego wydarzenia. Nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać. Najlepsze było to, jak pan ksiądz od egzorcyzmów mówił o tym, jak rozpoznać czy ktoś jest psychicznie chory czy opętany przez szatana. Według niego należy przyłożyć krzyż do człowieka albo polać go woda święconą!!! Jak zareaguje niechęcią, wzdrygnie się lub odskoczy to znaczy że jest opętany zdaniem katolickiego szarlatana. I pomyśleć, że mamy XXI wiek i jesteśmy w środku Europy!!! Jak czytam takie brednie to mnie krew zalewa. Może niech zaczną sprawdzać jeszcze kobiety czy są czarownicami przywiązując im kamień do nóg i wrzucając do wody? Jak wypłynie to czarownica i będzie podstawa do spalenia na stosie. Kościół ma praktykę i doświadczenie w tym zakresie, a i chętnych do przeprowadzania takich prób myślę nie zabraknie. Warto przypomnieć, że Rydzyk czarownice widział w Kaczyńskiej.
Poddawanie ludzi jakimś idiotycznym rytuałom powinno być zakazane. Promowanie tego typu absurdów jak egzorcyzmy i pisanie o nich w kategorii faktu jest już samo w sobie wystarczająco przerażające. Jeśli ktoś jest opętany to sami egzorcyści. Opętani przez głupotę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz