Eliasz napisał na swoim blogu, że nie mógł się powstrzymać. Gdy ja obejrzałem ten filmik też nie mogłem się powstrzymać i go umieściełem. Nie wiem co jest w tym filmiku słodsze, czy chłopak, czy to co mówi (jak trafnie napisał Eliasz bez zbędnych słów). Po prostu miodzio. Od razu w sercu jakoś radośniej. No i przyznać trzeba, że gdy patrzy się na takie słodkie ciałko to trudno skupić się na rękach, nie wspominając już o napisach.
sobota, 6 listopada 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz