środa, 16 września 2009

Jestem na tak



Polska jako jedno z niewielu państw członkowskich Unii Europejskiej nie posiada regulacji prawnych dotyczących związków jednopłciowych. My, niżej podpisani, zwracamy się z apelem o rychłe podjęcie działań legislacyjnych, które zbliżą nas do standardów powszechnie przyjętych w Unii.

Prawo do informacji o stanie zdrowia partnerki lub partnera, do odwiedzin na oddziale intensywnej terapii, do reprezentowania w urzędach, do wolnej od podatków darowizny bądź też kwestie związane z dziedziczeniem wspólnie wypracowanego majątku to sprawy życia codziennego, które od par jednopłciowych wymagają zabezpieczania się skomplikowanymi i często nieskutecznymi umowami cywilno-prawnymi. Lista przeszkód jest długa, a ich pokonanie czasochłonne, kosztowne, a niekiedy wręcz niemożliwe. W sytuacjach krytycznych pary jednopłciowe bywają postrzegane przez prawo jako osoby obce dla siebie.

Rozwiązaniem tych problemów byłaby ustawa, która jednoznacznie uwzględniałaby prawa ludzi pragnących zawrzeć związek z osobą tej samej płci.

Nie sugerujemy konkretnych rozwiązań. Domagamy się jednak, aby nasze problemy potraktowano z należytą powagą. Zwracamy się do różnych ugrupowań politycznych z apelem o rozpoczęcie rozmów z przedstawicielami społeczności gejowsko-lesbijskiej i ekspertami z dziedziny prawa oraz kontynuowanie debaty publicznej. Efektem tych działań powinna być ustawa, której postanowienia odzwierciedlałyby zapisy konstytucji o równości wobec prawa i zakazie dyskryminacji.

Petycję możesz podpisać na www.wszyscynatak.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz