piątek, 8 marca 2013

Pawłowicz i zaburzenia psychiczne

Pawłowicz znów chyba przestała brać proszki, bo jej stan psychiczny pogarsza się coraz bardziej. To już nie tylko brak wiedzy, chamstwo, ignorancja, ale oznak choroby pscyhicznej posłanki. Tym razem chce leczenia gejów. Co więcej chce leczenia gejów z pieniędzy publicznych, a jako przykład organizacji "leczącej" gejów podaje POMOC2002. Pani Pawłowicz należy chyba pokazać efekt takiego "leczenia" - Pan Plichta i Amber Gold. Ja skłaniałbym się ku temu, by ktoś bliski posłance albo jakaś instytucja z urzędu wystąpiły z wnioskiem o przymus leczenia psychiatrycznego Pawłowicz. Jej stan psychiczny zagraża nie tylko jej zdrowiu, ale jednocześnie - co mnie bardziej interesuje - zagraża zdrowiu i życiu innych ludzi.

5 komentarzy:

  1. Kto uczył się praw fizyki ten wie, iż w przyrodzie każdej sile towarzyszy druga o przeciwstawnym działaniu.Ustrój demokratyczny oparty jest również o to prawo.
    Homolubek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsza zasada dynamiki zdecydowanie nie ma zastosowania do skrajnej głupoty... Może prawo połowicznego rozpadu prędzej, ale aż trwoga ogarnia na myśl, w jakim czasie poziom debilizmu posłanki zmniejszy się o połowę...

      Usuń
    2. Kamil W.: koncepcja połowicznego rozpadu jest przednia - kupuję ;)

      Usuń
    3. Wiem, przepraszam, zrzędzę, marudzę, offtop - ale to nie pierwsza tylko trzecia zasada dynamiki ;)

      Usuń
  2. Pani Pawłowicz jest na pewno kobietą z zasadami.
    W zasadzie każda kobieta powinna być z zasadami.
    Kobiety z zasadami powinny wchodzić w związki tylko z mężczyznami.

    OdpowiedzUsuń