Ciąg letnich wypraw rozpoczęty.
Zapateryzm widoczny na każdym kroku. I o to chodzi!
Za tydzień z hakiem następna podróż w nowym nieznanym mi jeszcze kierunku. Ale na pewno na południe... :)
środa, 8 czerwca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz